Brzmi jak kinowe tytuły? Nic bardziej mylącego – tak można było nazwać sobotnie (16.03) spacery w Paśmie Jeleniowskim Gór Świętokrzyskich. Przyroda budzi się do życia, a wiosnę widać i słychać już na całego!
Poranny spacer poświęcony był zwiastunom wiosny w przyrodzie. Przyglądaliśmy się geofitom (rośliny kwitnące przed rozwojem liści u drzew) oraz wiosennym zachowaniom ptaków – m.in. bębniącym dzięciołom, ścigającym się kosom. Był też blok tematyczny poświęcony wilkom i bobrom.
Wieczorny spacer rozpoczął się od… burzy. W strugach deszczu i przy blasku piorunów przemierzaliśmy pierwsze kilkanaście minut. Ale czy dla przyrodników pogoda może być zła? Oczywiście że nie! Po burzy nadeszła noc pełna sowich amorów. Spotkaliśmy około 2-3 par puszczyków! Dla takiej sowiej nocy, warto było przeczekać burzę.
Już teraz zapraszamy na kolejne spacery. Jak widać, w przyrodzie dzieje się coraz więcej i chyba nic już nie powstrzyma wiosny. Chociaż, jak to mówią, w marcu jak w garncu…
Zadanie publiczne “Przeciw uzależnieniom – natura jako lek” finansowane ze środków Gminy Nowa Słupia.
Szałas zbudowany przez uczestników niedzielnych warsztatów
W miniony weekend 9 i 10 marca odbyły się pierwsze tegoroczne spacery przyrodnicze w gminie Wadowice. Wędrując po stokach Jaroszowickiej Góry obserwowaliśmy pierwsze zwiastuny nadchodzącej wiosny.
W sobotni wieczór odbył się sowi spacer, podczas którego uczestnicy poznawali tajniki z życia sów, m.in. budowę sowich piór czy zawartość wypluwek. Udało się spotkać również sowę – puszczyka, który przez kilka sekund dał się obserwować w locie, a przez dłuższy czas się odzywał.
Niedzielny spacer, ze względu na dużą frekwencję, podzielony został na dwa bloki tematyczne. Początkowo wszyscy wspólnie zachwycali się barwami wiosennych roślin. Później, młodsza grupa skupiła się na budowaniu szałasu i odkrywaniu leśnych skarbów, starsi zaś na chwilę zamienili się w leśnych tropicieli, poszukujących śladów występowania dzikich zwierząt. Udało się znaleźć ślady saren, jeleni i dzików oraz tropy lisa i borsuka.
Pogoda dopisała, frekwencja również, a przyrodnicze spacery po gminie Wadowice w roku 2024 zostały zainaugurowane. Przed nami kolejne miesiące przyrodniczych wędrówek, na które serdecznie zapraszamy.
Czy w sąsiedztwie zatłoczonego i głośnego miasta mogą być dzikie zwierzęta? Czy to dobre miejsce dla sów, które przecież, jak mało kto, żyją w ciszy i zachowują się bezszelestnie? Okazuje się, że tak!
W piątek 8 marca odbył się drugi spacer przyrodniczy po lasach wokół Starachowic. W ramach projektu „Razem dla czystego jutra”, przyjrzeliśmy się nocnemu życiu lasu, który stanowi zielone płuca miasta. Głównym wątkiem spaceru były sowy, których szukaliśmy po leśnych ostępach.
Sowy długo dały na siebie czekać. Śmialiśmy się, że prowadzący spacer Kuba, najpierw zwabił samochód, potem samolot, a potem… sygnał dźwiękowy pojazdów uprzywilejowanych. Sów jednak nie było… W końcu, przy akompaniamencie straży pożarnej, odezwała się samica puszczyka, a kilkanaście minut później samiec tego samego gatunku. Ptak okazale zaprezentował się uczestnikom spaceru, kilkukrotnie przelatując leśną przecinką, na tle gwieździstego nieba, a później odezwał się jeszcze z głębi lasu.
Oprócz spotkanych sów, uczestnicy spaceru dowiedzieli się, dlaczego sowy to łowcy doskonali, jakie gatunki sów możemy spotkać w Polsce, czym żywią się sowy i dlaczego są naszymi sprzymierzeńcami. Na koniec, rozdane zostały broszury promujące projekt.
Stowarzyszenie Ficedula serdecznie zaprasza na drugi spacer przyrodniczy po lasach gminy Starachowice. W piątek 8 marca spotkamy się o godzinie 19:00 i przyjrzymy się nocnemu życiu lasu.
Las nocą zmienia się nie do poznania. Wzrok ustępuje słuchowi, a przetrwanie zależy od… bycia niezauważalnym – cichym i czujnym. Podczas spaceru skupimy się na sowach i innych zwierzętach, które są aktywne nocą. Porozmawiamy również o ważnej roli drzew, jako filtry zanieczyszczeń powietrza.
Spotkanie potrwa około 3 godzin. Warto zabrać czołówkę lub inną latarkę, ubrać się „na cebulkę”, wziąć terenowe buty oraz termos i przekąskę.
W zależności od warunków atmosferycznych, termin spotkania może ulec zmianie, o czym będziemy informować zapisane osoby najpóźniej dzień przed spotkaniem.
Data: 8 marca 2024 r. (piątek) godz. 19:00
Miejsce zbiórki: skraj lasu przy ul. Zgodnej (Starachowice)
Kwitnące wawrzynki i podbiały, osikowe kotki i śpiewające ptaki – iście wiosenna aura towarzyszyła uczestnikom spaceru przyrodniczego odbywającego się w ramach projektu „Razem dla czystego jutra”. Na własne oczy przekonaliśmy się, że prawdziwą, dziką przyrodę można podglądać tuż za murami dużego miasta.
Spacer po leśnych terenach wokół Starachowic, rozpoczął się od bloku poświęconego martwemu drewnu i obiegowi węgla w przyrodzie. Dowiedzieliśmy się, że drzewa są znakomitymi filtrami powietrza, a butwiejące pnie są gąbką, która chłonie niesamowite ilości wody. Rozkładające się drewno stanowi mikroświat dla niezliczonej ilości grzybów, roślin i zwierząt.
Kolejną częścią spaceru było przyglądanie się śladom i tropom zostawianym przez dzikie zwierzęta. Zauważyliśmy tropy dzików, saren, jeleni, borsuka i lisa. Dużą uwagę poświęciliśmy bobrom, których śladom występowania, w postaci ściętych i ogryzionych drzew oraz żeremia, przyjrzeliśmy się z bliska.
Ponieważ motywami przewodnimi wydarzenia była nie tylko przyroda, ale i środowisko, to ostatnią częścią spaceru było wspólne sprzątanie lasu. Porozmawialiśmy przy tym o pułapkach ekologicznych, w postaci butelek i puszek. Ilość śmieci, jakie człowiek zostawia w lesie, jest zatrważająca. Jak to się dzieje, że pusta butelka jest „cięższa” od tej z zawartością?
Ze spaceru wynieśliśmy, więc kilka worków śmieci i dużą dawkę przyrodniczych wspomnień. Dziękujemy, że byliście z nami. Do zobaczenia w lesie! Łapa
Zapraszamy do wzięcia udziału w spacerze przyrodniczym po lasach gminy Starachowice, odbywającym się w ramach zadania publicznego „Razem dla czystego jutra”. Najbliższy spacer odbędzie się w sobotę 24 lutego o godzinie 10:00. Startujemy z parkingu przy wjeździe do lasu, przy ul. Batalionów Chłopskich w Starachowicach.
Spacer będzie przeprowadzony przez przyrodników i edukatorów leśnych, którzy opowiedzą o mieszkańcach lasów oraz ich zwyczajach. Podczas spaceru poszukamy tropów i śladów bytowania dzikich zwierząt. Postaramy się odnaleźć pierwsze oznaki wiosny oraz porozmawiamy o wpływie człowieka na przyrodę. Podczas spaceru będą aktywności integrujące grupę, także nudy nie będzie!
Prowadzący: Zuza Wyka – na co dzień pracownik Świętokrzyskiego Parku Narodowego, odpowiedzialna za edukację przyrodniczo-leśną, pasjonatka leśnych wędrówek, animatorka leśnych gier terenowych. Kuba Wyka – przyrodnik, zajmujący się badaniem bobrów, ekosystemów leśnych, wykonawca monitoringu przyrodniczego sów i dzięciołów.
Jeśli boisz się, że spacer będzie dla Ciebie zbyt trudny, bo nie wiesz nic o przyrodzie – to bez obaw! Będziemy opowiadać o lesie od podstaw, w sposób prosty, zrozumiały dla każdego. Z nami nie będziesz się nudził. Spacer dedykowany jest rodzinom z dziećmi, młodzieży i osobom dorosłym. Polecamy nałożyć obuwie terenowe, ubrać się “na cebulkę”, wziąć termos/napój i przekąskę.
Udział w zajęciach jest BEZPŁATNY. Jednak liczba miejsc jest ograniczona.
Miło nam to ogłosić, bo nasze stowarzyszenie zostało wyróżnione w konkursie grantowym Karpackie Inicjatywy Lokalne. Doceniono nas za projekty promujące ochronę przyrody i edukację ekologiczną.
Jednym z podejmowanych przez nas działań było zaprojektowanie i utworzenie ścieżki edukacyjnej “Przyroda Beskidów”, którą możecie odwiedzać na trasie pieszo-rowerowej Wadowice – Ponikiew. Jeśli jednak ktoś nie może pojawić się na ścieżce osobiście, to przystanki można obejrzeć również z poziomu domowego zacisza.
Dziękujemy za wyróżnienie Stowarzyszeniu na Rzecz Rozwoju i Promocji Podkarpacia “Pro Carpathia”. Dziękujemy również za współpracę Gminie Wadowice, bez której nie moglibyśmy przystąpić do realizacji inicjatywy. Dziękujemy Wilcze Góry, za fantastyczne ujęcia przyrody, które upiększyły naszą ścieżkę. Jednak największe podziękowania kierujemy do Was, dla których możemy wspólnie pracować na rzecz przyrody.
Od dłuższego czasu w Wadowicach obserwowany jest samiec jelenia, który intensywnie żeruje w eksponowanych miejscach. Jako przyrodnicy, czujemy się w obowiązku, by sprostować kilka mitów, które narosły wokół jelenia, oraz wskazać prawidłowe zachowanie względem dzikiego zwierzęcia.
Sierpień to czas, kiedy jelenie intensywnie żerują żeby nabrać masy przed rykowiskiem. Osobnik, który obserwowany jest w Wadowicach to młody byk jelenia, mający około 3-4 lat. Pojawił się tutaj, bo w sąsiedztwie człowieka może bezpiecznie żerować, będąc mniej narażonym na drapieżniki.
Jeleń nie powinien być agresywny wobec człowieka, jednak należy pamiętać, że jest to dzikie zwierzę i stosować się do trzech reguł.
1. Nie podchodź. Jeleń sam z siebie nie zaatakuje człowieka.
Jeleń nie będzie traktował człowieka jak rywala, nie będzie atakował. Konsultowaliśmy się z przyrodnikami z Podhala, gdzie temat jeleni w mieście powtarza się od lat i jest niemal pewne, że gdy jeleń uzupełni zapasy pokarmu, a poziom testosteronu wzrośnie, kierowany instynktem odejdzie do lasu na rykowisko.
2. Nie dokarmiaj. Dokarmianie oswaja i zabija.
W żadnym wypadku nie wolno dokarmiać jelenia, podając mu choćby warzywa i owoce. Dokarmiając oswajamy dzikie zwierzę i sprawiamy, że będzie kojarzyło człowieka z pokarmem. Może to rodzić niebezpieczne sytuacje, takie jak „nachalność”, kiedy jeleń będzie uporczywie domagał się od człowieka pokarmu. Ponadto, jelenie potrafią doskonale regulować swoją gospodarkę żywieniową, dokarmianie może powodować niewłaściwe nawyki żywieniowe, które w efekcie mogą doprowadzić do śmierci jelenia (może np. zjeść plastik).
3. Jadąc samochodem – zwolnij.
Zachowanie dzikiego zwierzęcia może być nieprzewidywalne. Jeleń może spokojnie żerować, aż będzie nagle spłoszony przez człowieka lub psa (nawet prowadzonego na smyczy) i w odruchu ucieczki wbiegnie wprost pod samochód. Wypadki z dzikimi zwierzętami są jednymi z głównych powodów śmierci na drogach.
Studząc nieco atmosferę apelujemy o unikanie podczas pisania o dzikich zwierzętach, chwytliwych treści jak „kopnięcie lub dźgnięcie porożem”. Podobne treści napędzają jedynie strach i generują powstawanie mitów, a tych wokół dzikich zwierząt narosło już sporo… Pozostajemy do dyspozycji wszystkich mediów, instytucji i osób, w kwestii konsultacji przyrodniczych tematów.
